Testosteron to hormon wytwarzany w jądrach i częściowo w nadnerczach. Jest najważniejszym męskim hormonem odpowiadającym za wykształcenie się drugorzędowych cech płciowych podczas dojrzewania. To dzięki niemu też obniża się głos, następuje wzrost masy mięśniowej i produkcja plemników. Najwyższy poziom we krwi osiąga u mężczyzn w przedziale wiekowym między 20, a 30 rokiem życia. W późniejszym wieku jego poziom spada o około 1% rocznie. Według tego modelowego opisu spadek testosteronu powinien wynikać ze starzenia się organizmu. Może się objawiać zmęczeniem, zaburzeniami snu, a nawet depresją. Obserwuje się odkładanie tkanki tłuszczowej na brzuchu, bóle stawów, a także zmniejszenie masy mięśniowej połączone z bólem mięśni. Pojawiają się problemy w życiu seksualnym. Niestety obecnie symptomy te dotykają coraz młodszych mężczyzn.

 

Co wpływa na obniżenie poziomu testosteronu?

Wygląda na to, że za obniżenie poziomu testosteronu odpowiada wiele czynników, które wynikają ze zmian cywilizacyjnych współczesnego świata. Szybkie tempo życia, pęd do kariery, chęć poprawy sytuacji finansowej, sprostania wymaganiom szefa, czy partnerki życiowej powoduje silny i długotrwały stres. W jego wyniku kora nadnerczy wydziela kortyzol, który jest zabójcą testosteronu. Jak się okazuje na obniżenie hormonu męskości, ma wpływ także otyłość. Jak twierdzą naukowcy z Medycznego instytutu w Monachium, najbardziej narażeni na spadek testosteronu są mężczyźni, u których obserwuje się otyłość typu jabłko. Występuje ona wtedy, gdy tłuszcz odkłada się na brzuchu. Co ciekawe, dzieje się tak dlatego, że w tkance tłuszczowej brzucha obecne są enzymy, które wpływają na przemianę testosteronu w żeńskie hormony płciowe zwane estrogenami. To one  z kolei przyczyniają się właśnie do odkładania się tłuszczu na brzuchu. Powstaje w ten sposób tzw. błędne koło. Z jednej strony niski poziom hormonu męskości powoduje tycie, a jego następstwem jest jeszcze większy spadek poziomu testosteronu. Przerwanie tej zależności nie jest łatwe, ale konieczne dla utrzymania nie tylko odpowiedniej wagi i kondycji mężczyzny, ale i jego męskości.

Co jeszcze może być odpowiedzialne za spadek testosteronu?

Bywa, że za niski poziom testosteronu odpowiadają choroby, na które cierpi mężczyzna. Spotyka się to między innymi w zespole metabolicznym, który objawia się zwiększeniem poziomu cukru i trójglicerydów we krwi, a zmniejszeniem tzw. dobrego cholesterolu. W zespole tym obserwuje się też podwyższone ciśnienie tętnicze i zwiększony obwód pasa. Czasami za spadek testosteronu odpowiada nieprawidłowa praca jąder oraz ich urazy. Takie choroby jak cukrzyca, nadciśnienie, czy miażdżyca również mogą mieć znaczący wpływ. Nie bez znaczenia jest też palenie papierosów, czy nadużywanie alkoholu.

Czy możliwa jest terapia testosteronem?

Terapia hormonalna jest nie tylko możliwa, ale niekiedy wręcz konieczna. Jeśli mężczyzna ma niski poziom testosteronu korelujący z całą gamą symptomów wskazujących na brak hormonu męskości w organizmie, włączenie odpowiedniej terapii może podnieść jakość życia. Mężczyzna odzyska nie tylko dobre samopoczucie, ale odnotuje też spadek wagi ciała, zwiększenie libido i poprawę jakości snu. Jego sylwetka zmieni się na bardziej męską. Samo badanie poziomu testosteronu i jego niski wynik, przy braku objawów, nie jest jednak wystarczającym powodem na poddanie się takiej terapii. Jeśli mężczyzna nie odczuwa przykrych skutków braku testosteronu, a badanie pokazuje niedobór, może się okazać, że jest to problem przejściowy, spowodowany stresem. Sytuacja taka ma charakter przemijający i nie ma sensu wprowadzać leczenia hormonalnego, gdyż poziom testosteronu po pewnym czasie wróci do normy samoistnie.

Dlaczego to lekarz powinien zdecydować o terapii testosteronem?

O leczeniu hormonalnym powinien decydować lekarz prowadzący, a nie sam pacjent, ponieważ istnieją pewne przeciwwskazania, które uniemożliwiają podjęcie takiej terapii lub w czasie jej trwania pacjent musi być pod specjalnym nadzorem lekarza. Zawsze przed podjęciem decyzji o zastosowaniu leczenia hormonalnego należy wykluczyć u pacjenta obecność raka prostaty. Mimo że sama terapia nie przyczynia się do powstawania raka, to u osób, które się z nim zmagają, może proces chorobowy pobudzić. Z tego względu podczas leczenia testosteronem konieczna jest stała kontrola PSA. Lekarz może odmówić leczenia hormonalnego także w przypadku, gdy pacjent cierpi na zespół bezdechu sennego, lub ma zmiany w wątrobie, lub w płucach.

Czy można samodzielnie zwiększyć poziom testosteronu bez terapii?

Dobrą wiadomością dla mężczyzn, którzy nie chcą poddać się terapii hormonalnej, jest to, że w sposób naturalny również możliwe jest zwiększenie poziomu testosteronu. Pomoże w tym uprawianie sportu i zrzucenie zbędnych kilogramów. Nie zaleca się jednak wycieńczających organizm wysiłków fizycznych, które mogą powodować stres, a tym samym zwiększenie poziomu kortyzolu. Wskazane jest też podbudowanie psychiki poprzez pozytywne myślenie i pozwalanie sobie na zajęcia, które sprawiają człowiekowi radość.

Podsumowanie

Współczesny mężczyzna, który chce zachować poziom testosteronu na odpowiednim poziomie, powinien ograniczyć stres, poprzez wprowadzenie do swojego życia nieco sportu wyzwalającego endorfiny i pozwalającego na pozbycie się nadwagi. Ważne jest pozytywne nastawienie i robienie tego, co się lubi. A kiedy mimo tego zauważy on u siebie niedobory testosteronu, powinien udać się do lekarza, żeby sprawdzić, czy nie potrzebuje terapii hormonalnej.
Shopping Cart
Przewiń do góry